Abigail
Czekam już z 15 minut przed parkingiem, na Louisa. Nigdy bym nie pomyślała, że jest taki niepunktualny. No ludzie, przecież nie widziałam go aż dwa lata. Jak na razie zdążyłam przywitać się tylko ze swoim bratem, który odebrał mnie z lotniska. Tak, z lotniska. Wczoraj opuściłam swoją Anglię, a dzisiaj mam w planie świętować rozpoczęcie nowego roku szkolnego w Los Angeles. Nawet nie wiecie jak się cieszę. Mogłoby się wydawać, że te dwa lata to nie aż tak dużo, ale dla mnie to była cała wieczność. I pewnie zastanawia was to, dlaczego nie przyleciałam z Harrym, Liamem, Louisem i Niallem. Już wam tłumaczę; miałam wtedy 15 lat, a oni skończone 17. Moja mama zawsze pozwalała bratu na więcej, a ja musiałam być tą grzeczną, poukładaną i posłuszną. Poświęcała mi zbyt dużo uwagi i nie chciała żebym w tak młodym wieku wyjeżdżała do Los Angeles z czwórką chłopaków. Dokładnie to miała na myśli Payne, Tomlinsona i Horana, bo przecież wiadomo, że z bratem byśmy nic nie zrobili. Ha ha idiotyczne. Ale mińmy przeszłość. Teraz jest teraz i koniec, kropka. Najważniejsze, że zaraz spotkam Louisa, za którym tęskniłam najbardziej. Nie, nie zakochałam się w nim ani nie jesteśmy parą i nic z tych rzeczy. Po prostu jest to mój najlepszy przyjaciel. To dzięki niemu mogłam pierwszy raz zasmakować alkoholu, fajek i innych. I nie myślcie, że ściągał mnie na złą drogę, wręcz przeciwnie - ostrzegał mnie i prosił żebym tego nie robiła. Ale jestem uparta i chciałam spróbować. Wiadomo, zakazany owoc smakuje najlepiej. Kiedy miałam 15 lat, tuż przed ich wyjazdem, Louis zabrał mnie na dyskotekę i tam się wszystko zaczęło. Stałam się uzależniona od fajek. Głupie, wiem. Ale nic nie dało się z tym zrobić. Przez półtora roku byłam w nałogu, a wiecie jak ciężko jest ukrywać się przed rodzicami? Musiałam rzucić, ale nikt mnie w tym nie spierał. Przyjaciele wyjechali, a przyjaciółek w starej szkole nie miałam. I nie. Nie jestem żadnym odludkiem ani nic. Po prostu dziewczyny mi zazdrościły wszystkiego. Przystojnego brata, przyjaciół, bogatych rodziców, ich auta i domu. Nie ruszało mnie to. Nie były dla mnie ważne i nie obchodziło mnie ich zdanie.
Wychyliłam głowę na ulicę i właśnie wtedy zobaczyłam czerwony kabriolet mojego przyjaciela. Wyciągnęłam rękę i zaczęłam machać. No, nareszcie go widzę. Matko, jak on się zmienił. Jeszcze nie podjechał, a ja już z daleka widziałam na jego ramionach kilka tatuaży. Obym się nie zakochała, bo powiem szczerze; kocham facetów z dziarami...
______________________________________________________________
więc; przejęłam opowiadanie Abi i mam nadzieję, że Wam się spodoba<3
rozdział 1 jest już napisany, możliwe, że dodam go wieczorem;*
nie mogę doczekać się 1 rozdziału;) Prolog świetny,powodzenia;:*
OdpowiedzUsuńŚwietnie,że będziesz prowadziła to opowiadanie,bo już się bałam,że nie dowiem się co dalej.Prolog już wcześniej czytała i znowu mówię:boski<3Mam nadzieję,że dasz dzisiaj 1 rozdział<3
OdpowiedzUsuńŁał ale bajeczny szablon, omg: o
OdpowiedzUsuńpowodzenia kochanie;*
jestem wierną fanką tego opowiadania, mimo iż widziałam tylko bohaterów,zwiastun i prolog:D czekam na rozdział i cudowny szablon;p
OdpowiedzUsuńfajne,będę wpadać:)
OdpowiedzUsuńgdyby nie to tło, na którym jest Zayn to po przeczytaniu tego prologu,bałabym się, że mojego Malika tu zabraknie ale ufff na szczęście jest ;))
OdpowiedzUsuńwiadomka, bez Zayna to opowiadanie nie miało sensu <3
UsuńKOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM I CZEKAM CZEKAM CZEKAM CZEKAM CZEKAM<3333 PIĘKNY SZABLON<33
OdpowiedzUsuńfajny
OdpowiedzUsuńszkoda że taki krótki... Mam nadzieje,że rozdziały jednak będą długie,hm? :)
OdpowiedzUsuńjasne, to tylko prolog. tutaj jest tylko mały wstęp, żeby było wiadome o co chodzi dalej xd
Usuńawwwwww, Darcy boski ten szablon<#3333 dobrze,że to opowiadanie nie pójdzie w błoto i jeszcze raz BARDZO PRZEPRASZAM,ŻE TO NIE JA JE BĘDĘ PISAŁA, ALE WIEM ŻE DARCY ZROBI TO LEPIEJ I W OGÓLE!a i nadal czekamy na miłość Stelli i Zayn (2 blog) <3
OdpowiedzUsuńoooo:3
OdpowiedzUsuńojacież pierdole,Abi-ja też kocham facetów z dziarami<3333333
OdpowiedzUsuńE weź bo mnie przestraszyła ta końcówka w zwiastunie; na każdego czeka śmierć, ból i rozpacz... ---> M A S A K R A ;o ale świetny jest prolog z którego się dowiedziałam, że Harry i Abi są rodzeństwem, Abi najbardziej lubi Louisa, ale się w nim nie zakochała a Liam i Niall są też jej przyjaciółmi,hę?;) A co z Zaynem?:o
OdpowiedzUsuńAbigail jakie piękne imię:) ciekawy prolog,czekam na rozdział:)
OdpowiedzUsuń